Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

„Lupo” - Bella Di Corte. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziemy tu sceny erotyczne, przemoc i bardzo wulgarne słownictwo, więc ta powieść skierowana jest głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Mafia, gangsterzy? A jakże. Władza? Tak. Przemoc? Obecna. Kłopoty? Znajdą się. Jasne zasady? Zdecydowanie. Zlecenia? Będą. Emocje? Oj, tak. Intrygi? Są. Wpływy? Cóż... Tajemnice? Są. Odwaga? Pewnie. Pewna umowa? Jasne. Konflikty interesów? Będą. Zdrada? Cóż... Tragedia? Niestety. Chwile zwątpienia? Obecne. Namiętność? Jasne. Silne osobowości? Będą. Między innymi właśnie taką mieszankę (iście wybuchowa, prawda?) serwuje nam Bella Di Corte w swojej książce pod tytułem „Lupo”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, odsyłam do lektury. Jest to pierwszy tom cyklu Gangsterzy Nowego Jorku. Wspaniale było przenieść się do świata Amadea (Lupo), Mariposy, Angeliny, Caspara, Keely, Sierry, Harrisona, Guido, Casha, Niccolo, Branda, Rocco, Daria, Romea, Scarlett, Rosar

„Dotyk” - Ilona Gołębiewska.

Obraz
Drogi Czytelniku... Przeciwieństwa? Oczywiście. Namiętność? Jasne. Pozory? Tak. Kłopoty? Będą. Walka? Uhum. Pragnienia? Pewnie. Odpowiedzialność? Niestety. Dług? Cóż... Czyny, z których nie jest się dumnym? Niestety. Trudne i ryzykowne decyzje? Tak. Przypadkowe i ciekawe pierwsze spotkanie? Jasne. Zmiany? Tak. Tajemnice? Tak. Wolontariat? Jasne. Zdrada? Cóż... Kłamstwa i oszustwa? Niestety. Między innymi właśnie to serwuje nam Ilona Gołębiewska w swojej najnowszej książce pod tytułem „Dotyk”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Wspaniale było przenieść się do świata Majki, Michała, Olgi, Sebastiana, Błażeja, Basi, Amelii, Joanny, Mirka, Jaśka, Pawła, Krystiana, dzieciaków: Bartka, Zosi, Emilki oraz Artura, Adama, Oliwii, Andrzeja, Ani, Zośki, Mariusza, Moniki, Fabiana, Marcina, Klementyny, Ingi i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, mały smacze

„Teraz twój ruch” - Kristen Callihan. [PREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż  znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne i wulgarne słownictwo, więc jest to lektura skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Napięcie? Oczywiście. Pożądanie? Tak. Fascynacja? Jasne. Zazdrość? Będzie. Pewien świński numer? Tak. Szum medialny? Obecny. Futbol? Obecny. Walka? Tak. Emocje? Jasne. Strach? Cóż... Trauma? Niestety. Cięty język? Znajdzie się.  Problemy? Znajdą się. Między innymi właśnie to serwuje nam Kristen Callihan w swojej książce pod tytułem „Teraz twój ruch”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, niezmiennie odsyłam do lektury. Jest to trzeci tom cyklu Game On. Wspaniale było ponownie przenieść się do świata Fiony, Dexa (Ethana), Graya, Ivy, Anny, Drew, Seana, Jadena, Finna, Deana, Rolondo, Johnsona, Alice, Felixa, Eleny, Toma, Nathana, Emmeta, małego Leo, Violet, Shockeya, Rydera, Darrena, Norrisa, Jacksona, Jaxa, Hala, Chess, Jamesa i innych. Na pewno zastanawiacie się

„Klatka dla niewinnych” - Katarzyna Bonda. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Intrygi? Oczywiście. Kłamstwa? Cóż... Determinacja? Tak.  Więzienie? Uhum. Śmierć? Niestety. Spryt? Tak. Tajemnice? Obecne. Trauma? Cóż... Psychopata? Znajdzie się... Urazy? Tak. BDSM, domina, niewolnik? Będzie... Problemy? Niestety. Między innymi właśnie to serwuje nam Katarzyna Bonda w swojej najnowszej książce pod tytułem „Klatka dla niewinnych”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to już piąty tom cyklu Hubert Meyer . Miło było przenieść się do świata Huberta, Weroniki, Kacpra, Lindy, Jonasza, Arama, Włodka, Krzysztofa, Izabeli, Morta, Piotra, Matiego, Jadwigi, Mateusza, Wojtka, Cyryla, Domana, Lecha i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Muszę przyznać, że nie polubiłam tu niestety nikogo (może z wyjątkiem Huberta), jednak tutaj to zdecydowanie plus.

„Miasto mafii” - Kinga Litkowiec. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera między innymi sceny erotyczne i wulgarne słownictwo. Mafia? Tak. Wpływy? Jasne. Problemy? Cóż... Duże pieniądze? Tak. Intrygi? Niestety. Zmiana otoczenia? Tak. Miłość? Jest. Emocje? Tak. Napięcie? Cóż... Wątpliwości? Niestety. Zdrada? Będzie. Brutalność? Cóż... Namiętność? Oczywiście... Niebezpieczeństwo? Niestety. Strach? Obecny. Między innymi właśnie to tym razem serwuje nam Kinga Litkowiec w odświeżonej wersji swojej debiutanckiej książki pod tytułem „Miasto mafii”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom pierwszy cyklu Miasto mafii. Wspaniale było przenieść się do świata Emmy, Arthura, Tessy, Olivii, Ethana, Lucasa, Aarona, Marii, Iwana, Seleny, Marcusa, Matta, Victorii i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam.

„Wybaczam ci” - Remigiusz Mróz.

Obraz
Drogi Czytelniku... Zbrodnia? I to nie jedna... Terapia? Była. Trauma? Niestety. Kłamstwa? Cóż... Jedna wiadomość? Tak. Brak skrupułów? Tak. Tajemnice? Uhum. Oskarżenia? Pewnie. Balansowanie na krawędzi? Będzie. Poszlaki? Tak. Pomoc? Jasne. Ultimatum? Tak. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce autorstwa Remigiusza Mroza pod tytułem „Wybaczam ci”.  Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Wspaniale było przenieść się do świata Iny, jej męża Rafała, jej siostry Julii, Gracjana, Katarzyny, Igi, Artura, Marcina i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Polubiłam Inę, jej siostrę i może troszeczkę Gracjana. Artur i Iga, cóż z nimi to różnie bywało, Artura niestety nie lubię już od dawna, a Iga... Dobra, nie piszę już nic więcej. Niestety nie mogę powiedzieć o zdobyciu

„Żelazna zbrodnia” - Agata Polte.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie muszę zaznaczyć, że znajdziemy tu sceny erotyczne, przemoc i wulgarne słownictwo, więc jest to książka skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury. Duże pieniądze? Są. Układy? Będą. Mafia? Jasne. Zmiana otoczenia? Pewnie. Strach? Obecny. Niebezpieczeństwo? Niestety. Ucieczka? Tak. Długi? Niestety. Kłamstwa? Będą. Emocje? Jasne, i to sporo. Walka? Nieustanna. Intrygi? Cóż... Pożądanie? A jakże. Seks? Oczywiście. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Agaty Polte pod tytułem „Żelazna zbrodnia”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to drugi tom cyklu Żelazne serca. Wspaniale było po raz drugi przenieść się do świata Brynn, Mattheo, Malii, Enza, Rebeki, Gabriela, Nathana, Daniki, Francesy, Thomasa, Maxima, Tracy, Victora, Quinn, Kiry, Tommy'ego, Tima, Felixa i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już od

„Miłość na kredyt” - Sandra Robins.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że znajdziemy tu sceny erotyczne, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Kłopoty? Znajdą się. Emocje? Pewnie. Agencja towarzyska? Cóż... Przypadkowe spotkanie? Tak. Trudne dzieciństwo? Niestety. Przypadkowe spotkanie? Tak. Spełnianie się? Tak. Tajemnice? Cóż... Nieufność? Niestety... Determinacja? Tak. Niepewność? Uhum... Namiętność? Będzie. Sport? Tak. Trauma? Niestety... Między innymi właśnie to serwuje nam Sandra Robins w swojej najnowszej książce pod tytułem „Miłość na kredyt ”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury. Jest to drugi tom cyklu Miłość na sprzedaż. Wspaniale było po raz drugi przenieść się do świata Amy, jej siostry Kate, Lucasa, Sarah, Alexa, jego brata Borysa, ich rodziców: Elizabeth i George'a, Alana, Sue, Niny, Gustawo, Dawida, Patryka, Kamila, psiaka Lucky'ego i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje od

„Miłość na sprzedaż” - Sandra Robins.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że znajdziemy tu sceny erotyczne, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Kłopoty? Znajdą się. Emocje? Pewnie. Agencja towarzyska? Cóż... Przypadkowe spotkanie? Tak. Przysługa? Jasne. Tajemnice? Cóż... Strata? Niestety... Determinacja? Tak. Niepewność? Uhum... Namiętność? Będzie. Poświęcenie? Tak. Między innymi właśnie to serwuje nam Sandra Robins w swojej książce pod tytułem „Miłość na sprzedaż ”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury. Jest to pierwszy tom cyklu Miłość na sprzedaż. Wspaniale było przenieść się do świata Sarah, Alexa, jego brata Borysa, ich rodziców: Elizabeth i George'a, Alana, Sue, Amy, Oliwii, Vivian, Marco, Lucasa, Micka, Niko, Niny, Natalie, klaczy Luny, psiaka Blue i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani

„Układ z Cameronem” - J.T. Geissinger.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że znajdziemy tu chociażby sceny erotyczne, więc ta powieść skierowana jest głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Kłopoty? Znajdą się. Przeprowadzka? Tak. Porady? Pewnie. Pomoc? Jasne. Lekcje? Tak. Brak wiary w siebie? Cóż... Oszustwa? Niestety. Prośba? Uhum... Kłamstwa? Cóż... Namiętność? Tak. Między innymi właśnie to znajdziemy w książce J.T. Geissinger pod tytułem „Układ z Cameronem”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury. Jest to drugi tom cyklu Slow Burn. Wspaniale było przenieść się do świata Joellen, Camerona, Michaela, Penelope, Denny'ego, Shasty, Portii i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Czy kogoś polubiłam? Tak, Joellen i Camerona. Nie wyjaśnię jednak dlaczego. Nie mogę tego niestety powiedzieć o Michaelu. Tu również nie zdradzę dlaczego.