„Skomplikowane Włochy” - Agnieszka Rak.
Drogi Czytelniku... Pewna młoda kobieta? Obecna. Spadek? Cóż... Przeprowadzka do Włoch? Jasne. Kłamstwa? Będą. Niedopowiedzenia? Oczywiście. Strata? Znajdzie się. Nowy początek? Koniecznie. Kłopoty? Niestety... Emocje? Bez nich się nie obędzie. Pewien aktor? Jest. Pewien barman? Pewnie. Trudne wybory? A jakże. Wątpliwości? I to wiele. Strach? Momentami... Między innymi właśnie to znajdziemy w debiutanckiej książce Agnieszki Rak pod tytułem „Skomplikowane Włochy”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom pierwszy cyklu Skomplikowane (nazwa mocno robocza). Wspaniale było przenieść się do świata Niny, Tito, Filippo, Claudii, Eleny, Lorenzo, Karola, Giulii, Doroty, Ilarii, Christophera, Anny, Agnese, Matteo, Nicole i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i dość interesujący. Polubiłam tu Nin...