Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

„Król hakerów” - C.D. Reiss.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie muszę zaznaczyć, że znajdziemy tu sporo scen erotycznych, więc jest to powieść przeznaczona głównie dla pełnoletnich miłośników literatury. Hakerzy? Pełno. Skomplikowane relacje? Będą. Cała masa problemów? Niestety. Błędy, które mają konsekwencje po czasie? Jasne. Śledzenie każdego twojego kroku? Nie inaczej. Pewna nauka? Tak. Zaintrygowani? Mam nadzieję, że tak. Między innymi właśnie to porusza C.D. Reiss w swojej najnowszej powieści pod tytułem „Król hakerów”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, zapraszam oczywiście do przeczytania książki. Jest to tom pierwszy cyklu King of Code. Wspaniale było przenieść się do świata Taylora, Harper, Deepraka, Raven, Jacka, Orrina, Catherine, Neila, Trudy, Johnny'ego, Fitza, Pat, Keatona, Bernarda, Buttheada, Carmen, Juanity, Beverly, Damona, Kyle'a, Ahmeda, Cassie, Kena i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bo

„Zła chwila” - K.N. Haner.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie muszę zaznaczyć, że jest to lektura przeznaczona wyłącznie dla pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera pikantne sceny erotyczne i wulgarne słownictwo. Dziewczyna, która nie da sobie już 'w kaszę dmuchać'? Tak. Trauma? Niezmiennie. Wykorzystywanie? Cóż... Ból? Będzie. Bezwzględny świat mafiozów? Oczywiście. Smutek, żal? Uhum... Niespodzianki? I to nie jedna. Walka? Tak. Namiętność? Jasne. Zaintrygowani? Brzmi jak mieszanka iście wybuchowa, prawda? Zapewniam Was, że taką właśnie jest. Między innymi właśnie to serwuje nam K.N. Haner w swojej najnowszej książce pod tytułem „Zła chwila”.  Jaki osiągnęła efekt? Standardowo zapraszam do lektury książki, wtedy poznacie odpowiedź. Jest to trzeci (i mam nadzieję, że nie ostatni) tom cyklu Niebezpieczni mężczyźni. Wspaniale było przenieść się do świata Blaire, Phixa, Liama, Masona, Harry'ego, Lucasa, Revaza i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze

„On jest dla mnie” - Corinne Michaels.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziemy tu sceny erotyczne, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Trudne dzieciństwo? Cóż... Obietnice? Będą. Wątpliwości? Niestety. Problemy? Znajdą się. Ból? Oczywiście... Strata? Niestety... Niespodzianki? Będą. Tajemnice? Cóż... Zmiany? Nieuniknione. Walka? Jasne. Strach? Obecny. Emocje? Pewnie. Kompromis? Tak. Pewien zakład? Będzie. Między innymi właśnie to serwuje nam Corinne Michaels w swojej najnowszej książce pod tytułem „On jest dla mnie”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to trzeci tom cyklu Arrowood Brothers. Wspaniale było po raz trzeci przenieść się do świata Devney, Seana, jego braci - Connora, Declana oraz Jacoba, Sydney, Ellie, jej córeczki Hadley, Jaspera, Hazel, Austina, Zacha, Thomasa, Olivera, Lily, małego Deacona, malutkiej Beathannie i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje o

„Ten zły” - Natalia Dziadura.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Nimfy? Są. Pradawne moce? Jasne. Paranormalne zjawiska? Pewnie. Tatuaże? Tak. Demony? Obecne. Dług? Uhum. Spadek? Tak. Strach? Cóż... Niebezpieczeństwo? Uhum... Przypadek? Nie do końca. Walka? Nieustanna... Tajemnice? Będą. Rytuały? Tak. Mitologia słowiańska? Tak. Rzeczy ukryte przed zwykłymi ludźmi? Jasne. Między innymi właśnie to znajdziemy w książce Natalii Dziadury pod tytułem „Ten zły”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury. Wspaniale było przenieść się do świata Liliany, Iwara, Andrzeja, Witka, Antoniego, Siwego, Kaliny, Krystiana, Alicji, Krzysztofa i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, bardzo zróżnicowani i interesujący. Powiem Wam, że polubi

„Topieliska” - Ewa Przydryga.

Obraz
Drogi Czytelniku... Strach? Oj, tak... Trauma, zespół stresu pourazowego? Niestety. Zemsta? Cóż... Kłamstwa? Obecne. Strata? Uhum. Lucid dream? Tak. Wypadek? Będzie. Szaleństwo? Niestety. Trudne dzieciństwo, gwałt, karanie? Tak... Śmierć? Nieunikniona... Między innymi właśnie to znajdziemy w książce autorstwa Ewy Przydrygi pod tytułem „Topieliska”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Wspaniale było przenieść się do świata Poli, Kuby, Krystyny, Basi, Jadwigi, Pawła, Gabriela, Julii, Ireny, Błażeja, Konrada, Maruszki, Olgi, Maksa, Kariny i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący (zwłaszcza niektórzy). Przyznaję, że nie polubiłam tutaj nikogo, nawet Poli, a szkoda, chwilami było naprawdę blisko. Kubę i rodziców Poli miałam wręcz ochotę udusić... Za co? A tego już nie zdradzę

„Zabijaj uważnie” - Karsten Dusse. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Adwokat? Tak. Terapia? Niestety. Kombinowanie? Cóż... Morderstwo za morderstwem? Tak. Brak skrupułów? Tak. Tajemnice? Uhum. Oskarżenia? Pewnie. Balansowanie na krawędzi? Będzie. Poszlaki? Tak. Ultimatum? Tak. Uważność? Jasne. Między innymi właśnie to znajdziemy w książce autorstwa Karstena Dusse pod tytułem „Zabijaj uważnie”.  Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom pierwszy cyklu Zabijaj uważnie. Wspaniale było przenieść się do świata Björna, jego żony Kathariny, ich córeczki Emily, Joschki, Dragana, Clary, Waltera, Stanislava, Petera, Saschy, Borisa, Tony'ego, Klausa, Murata, Lukasa i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani i zróżnicowani. Polubiłam tylko małą Emily i może troszeczkę Katharinę. Niestety nie mogę tego powiedzieć o nikim innym, a już na pewno nie o Björnie. Dlaczeg

„Zmysły” - Ilona Gołębiewska. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Przeciwieństwa? Oczywiście. Namiętność? Jasne. Pozory? Tak. Zespoły, muzyka, próby, występy? Będą. Walka? Uhum. Pragnienia? Pewnie. Wypadki? Niestety. Hazard, dług? Cóż... Traumatyczne dzieciństwo? Niestety. Przypadkowe spotkanie? Jasne. Zmiany? Tak. Trudne wybory? Tak. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Ilony Gołębiewskiej pod tytułem „Zmysły”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury. Wspaniale było przenieść się do świata Elizy, Natana, Zośki, Roberta, Mateusza, Alana, Ryśka (Pawła), Adama, Patrycji, Witolda, Wiktora, Damiana, Tomka, Marii, Piotra, Borysa, Nadii, Franka, Sebastiana i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Mogę przyznać, że polubiłam Elizę, Zośkę, Mateusza, Alana, Sebastiana i Franka, a nawet Natana. Zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażeni

„Dwa tygodnie i jedna noc” - Whitney G. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Mocne charaktery? Tak. Koszmarny szef? Jasne. Duże pieniądze? Tak. Zaborczość? Cóż... Sieć hoteli? Jasne. Polecenia niemożliwe do wykonania? Nie inaczej. Między innymi takie aspekty porusza Whitney G. w swojej powieści pod tytułem „Dwa tygodnie i jedna noc”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze zapraszam do lektury. Wspaniale było przenieść się do świata Tary, Prestona, Avy, George'a, Cynthii, Danielli, Violet, Willi, Simona, Taylora, Marka i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i bardzo interesujący. Czy kogoś tak naprawdę polubiłam? Długo nie wiedziałam czy tak. Mniej więcej w połowie stwierdziłam, że jednak nie. A już na pewno nie naszych głównych bohaterów.

„Teraz cię rozumiem, mamo!”

Obraz
Drogi Czytelniku... Miłość? Oczywiście. Problemy? Znajdą się. Szósty zmysł? Obecny. Marzenia? Pewnie. Nadzieje? Będą. Chęć ochrony? Jasne. Trudne relacje? Będą. Kłopoty, hazard? Cóż... Oczekiwania? Obecne. Porwanie? Niestety... Nadopiekuńczość? Cóż... Tajemnice? Obecne. Ból? Nie inaczej. Trudne decyzje? Oczywiście. Strata? Niestety... Listy? Znajdą się. Między innymi właśnie to znajdziemy w książce pod tytułem „Teraz cię rozumiem, mamo!”.  Wspaniale było przenieść się do światów przedstawionych w opowiadaniach pań: Magdaleny, Agnieszki, Agnieszki, Nataszy, Ilony, Magdy, Małgorzaty, Sabiny. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i bardzo interesujący . Znalazłam tu cały kalejdoskop osobowości, ile opowiadań, tyle ciekawych person. Przyznaję za to plusika. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że o prawdziwym rollercoasterze nie może być tu mowy, cóż po

„Król Midas” - Magdalena Szweda.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziecie tu sceny erotyczne, wulgarne słownictwo i przemoc, więc jest to powieść skierowana do pełnoletnich miłośników literatury. Władza? Tak. Szacunek? Jasne. Strach? Jest. Problemy? Cóż... Duże pieniądze? Pewnie. Długi? Niestety. Rozgoryczenie? Obecne. Imperium? Jest. Odsiadka? Tak. Ucieczka? Cóż... Gwałt? Niestety... Pomoc? Będzie. Bezwzględne dążenie do celu? Tak. Między innymi właśnie to serwuje nam Magdalena Szweda w swojej debiutanckiej książce pod tytułem „Król Midas”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury. Miło było przenieść się do świata Leonardo, Emily, jej brata Matta, Davida, Jacka, Victora, Stevena, Bena, Grace, Lucasa, Elwiry, Olivii, Noaha, Jasona, Matea, Miguela, Jeanne, Dantego, Paula, Ignazia, Tima, Clarie i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i