„Tancerze burzy” - Jay Kristoff.

Drogi Czytelniku...

Wojna? Oczywiście.
Odwaga? Jasne.
Podstępy? Cóż...
Kłótnie? Niestety.
Zakazy? Tak.
Wierność? Tak.
Szacunek? Koniecznie.
Przyjaźń, miłość? Pewnie.
Mitologia japońska? Tak.
Trudne wybory? Będą.
Problemy? Znajdą się.
Niepewność jutra? Uhum...
Między innymi właśnie to serwuje nam Jay Kristoff w swojej książce pod tytułem „Tancerze burzy”. 
Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście.
Jest to pierwszy tom cyklu Wojna lotosowa.

Miło było przenieść się do świata Yukiko, Hideo, Akihito, Masaru, Kasumi, Hiro i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący.
Muszę przyznać, że polubiłam niemal wszystkich
.


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się dość szybko, utrzymuje się to niemal do końca. Autor serwuje nam tu emocje dużymi porcjami. Nie brakowało tu zaskakujących zwrotów akcji oraz problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.

Po trzecie, styl. Książka napisana jest lekkim piórem, choć momentami nie czyta się jej za szybko...

Po czwarte, świat przedstawiony w powieści. Za niego muszę  zdecydowanie dać plusa. Autor w tej kwestii nie zawiódł. Opisywał wszystko barwnie i ciekawie. Niemal czułam, jakbym sama tam była...

Po piąte, japońska mitologia. Wiele się o niej tu dowiedziałam. Za to również przyznaję plusa.

Powieść nie do końca jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że nie każdą wewnętrzną bitwę możemy wygrać samotnie...

Książka praktycznie czyta się sama. Historia wciąga, sprawiła, że chce się być częścią życia naszych bohaterów.

Autorowi dziękuję za tę przygodę.


Ogólna ocena - 4,5/6. :)
POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU UROBOROS. :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.