„Imperium grzechu” - Meghan March.

Drogi Czytelniku...

Na wstępie muszę zaznaczyć, iż jest to książka, która zawiera pikantne sceny i bardzo wulgarny język (jednak jest tego zdecydowanie mniej niż w jej poprzedniczkach), więc jest przeznaczona wyłącznie dla pełnoletnich miłośników literatury.

Prawda? Tak.
Strach? Niestety. 
Ponownie świat bogaczy? Oczywiście.
Zaskakujące gesty? Tych na pewno nie zabraknie.

Silne osobowości? Znajdą się.
Wymuszenia? Tak.
Wzruszenia? Jasne.

Wizyty w szpitalu? Są.
'Tykająca bomba zegarowa'? Nom.
Miłość. Jasna sprawa.
Zaufanie. Na szczęście...
Strzelaniny, zabójstwa... Tego niestety też nie zabraknie...
Zaintrygowani?
Ja byłam, bardzo.
Mam nadzieję, że Wy jesteście chociaż odrobinę zaciekawieni.

Między innymi właśnie wyżej wspomniane 'elementy' znajdziemy w powieści  Meghan March pod tytułem „Imperium grzechu”. 
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, zapraszam do lektury.
Jest to trzeci, ostatni już :( tom cyklu Mount Trilogy. 


Wspaniale było ponownie przenieść się do świata Keiry, Lachana, Magnolii, Temperance, Destiny i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Ponownie są świetnie wykreowani, bardzo zróżnicowani i interesujący. Niezmiennie przyznaję, że lubię naszą dwójkę głównych bohaterów.
Jeśli chodzi o całą resztę, cóż, przekonajcie się sami, nie chcę zdradzać za wiele, odsyłam do lektury. :)


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że tym razem prawdziwy rollercoaster to o wiele za mało, bynajmniej dla mnie. Akcja od początku płynie wolno, leniwie wręcz, mniej więcej w połowie zaczyna się rozkręcać i nie zwalnia już do samego końca (chodź w pewnych momentach mało brakowało). Autorka dawkuje nam emocje małymi porcjami. Muszę za to przyznać, że mimo powyższego nie zabraknie tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych emocji i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Keira. 

Po trzecie, ten nieszczęsny świat bogaczy. Po raz kolejny pisarka utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie chcę do niego nigdy należeć.


Po czwarte, ważne tematy. Brawo. Po raz trzeci ich nie zabraknie, co bardzo mnie cieszy. Nie zdradzając za dużo powiem tylko tyle, że tym razem chodzi o to, że nic nie jest niezniszczalne. Oczywiście daję za to książce plusa.

Po piąte, sceny erotyczne. Niezmiennie są ciężkie, w tej kwestii nic się nie zmieniło.

Po szóste, walki i zabójstwa. Kochani, nie wierzę, że to napiszę ale... jestem tu absolutnie na tak, wszystko w tej kwestii było jak trzeba, od początku do końca, nie przerysowanie, nie wymuszone.

Po siódme, zakończenie. Wiecie co? Mi się podobało, nawet bardzo, powiem Wam, że miałam w głowie podczas lektury różne scenariusze... Nie pokryły się jednak z rzeczywistym końcem tej przygody. Daję za to powieści kolejnego plusa. 

Po ósme, emocje. Cóż, tym razem troszkę mi och tu brakuje, odczułam spory niedosyt jeśli o nie chodzi. Za to leci niestety minus.

Powieść, co Was pewnie zdziwi, mimo wątków, które zawiera jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść znów, tak jak jej dwie poprzednie części, świetnie pokazuje tu prawdziwą naturę ludzkiej osobowości (przykładowo nawet największy dupek może skrywać czułą stronę), to jak okoliczności potrafią nas szybko zmienić oraz to, że w dzisiejszych czasach kobieta potrafi doskonale sobie poradzić w typowo męskich zajęciach. 

Książka nie do końca czyta się sama (z początku wolno mi szło). Mimo to historia ostatecznie wciąga (zwłaszcza pod koniec) i sprawia, że chce się być częścią życia (mimo iż pokręconego) naszych bohaterów.

Muszę niestety przyznać, że ten tom był najsłabszy jeśli chodzi o całokształt historii Keiry i Lachana, przynajmniej dla mnie.

Autorce bardzo dziękuję za tę przygodę, w ogóle za serię.

Fajnie przy niej spędziłam czas. 

Ogólna ocena - 4,5/6. :)
POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU EDITIO RED. :)


Komentarze

  1. Nie znam tej serii, więc wszystko przede mną. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że fajnie spędzisz przy niej czas jeśli zdecydujesz się ją przeczytać. :)

      Usuń
  2. Lato trwa - są też gorące lektury. :D
    Seria jest mi jeszcze nieznane, ale jeśli nadarzy się okazja, chętnie zapoznam się z tymi powieści. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.