Posty

Wyświetlanie postów z 2025

„Fallen Angel” - Ilona Lewandowska. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewna dziewczyna? Obecna. Trudne decyzje? Jasne. Sycylia? Oczywiście. Zdrady? Będą. Mroczne sekrety? Oczywiście, nawet kilka. Zagrożenie? Cóż... Kłopoty? Niestety... Emocje? Bez nich się nie obędzie. Niechęć, napięcie? Hmm... Strzelaniny, porwania? A jakże. Wątpliwości? I to wiele. Strach? Aż bolesny... Ciągła walka? Pewnie. Morderstwa? Niestety... Nielegalne interesy? Znajdą się. Pewien klub? Jest. Między innymi właśnie to znajdziemy w debiutanckiej książce Ilony Lewandowskiej pod tytułem „Fallen Angel”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Mam nadzieję, że jest to tom pierwszy cyklu Fallen (nazwa mocno robocza). Wspaniale było przenieść się do świata Carlotty, Vittoria, Edy, Roberta, Leonarda, psiaka Dantego, Lucy, Giovanniego, Paolo, Ivo, Tito. Esmeraldy, Solwy i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dob...

„Śmierć to zdecydowanie za mało” - Jacek Getner.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewien sławny już detektyw? Obecny. Pewna sąsiadka, zawsze chętna do pomocy? Oczywiście. Trzy sprawy i ich nietypowe rozwiązywanie? Niezmiennie. Determinacja? Jasne. Ziarno niepokoju? Znajdzie się. Wątpliwości? I to wiele. Chęć odkrycia prawdy? Zawsze. Stary wróg? Jest. Finałowe starcie? Będzie. Tajemnice? Nie obędzie się bez nich. Kłamstwa? Niestety... Desperacja? I to silna. Zima? Jest. Zaginiony wnuk? Niestety. Niespełniony muzyk? Uhum... Kradzież tłumaczenia? Tak. Profesorowie? Są tu bardzo ważni. Uczucia na bok? Koniecznie. Między innymi właśnie to serwuje nam tym razem Jacek Getner w swojej najnowszej książce pod tytułem „Śmierć to zdecydowanie za mało”. Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to dwunasty, ostatni już, tom cyklu Detektyw Jacek Przypadek (osobiście dodała bym jeszcze: 'w akcji') . Wspaniale było po raz dwunasty już przenieść się do świata Jacka, Malwiny, Błażeja,...

„A życie płynie jak rzeka...” - Piotr Dmitrzak.

Obraz
Drogi Czytelniku... Zapraszam na nietypową recenzję, bo tomiku poezji... Oczekiwanie? Obecne. Milczenie? Jest. Kwiaty? Oczywiście. Brzydota? Jak najbardziej. Cierpliwość? Będzie. Przyjaźń? Cóż... Cuda? Tak. Nostalgia? Pewnie. Ekstaza? Jasne. Euforia? Koniecznie. Kłamstwo? Niestety. Lekcja? Bardzo potrzebna. Demony? Znajdą się. Przemijanie? Uhum... Między innymi właśnie to serwuje nam Piotr Dmitrzak w swoim zbiorze poezji pod tytułem „A życie płynie jak rzeka...”. Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, pomysł. Sama koncepcja jest ciekawa i bardzo mi się podobała. Nie mogę mówić o najlepszych czy najgorszych wersach, ponieważ tu podobało mi się wszystko. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że o prawdziwym rollercoasterze nie może być mowy, przynajmniej dla mnie, powodem jest to, że ...

„Gosia i Janek. Tajemnicze kamienie” - Małgorzata Rogala.

Obraz
Drogi Czytelniku... Rodzeństwo? Obecne. Tajemnicze kamienie? Są. Zmiana planów? Tak. Tajemnice? Będą. Awaria? Jasne. Przyjaźń? Pewnie. Niespodzianki? Oczywiście. Poszlaki? Znajdą się. Kłopoty? Cóż... Między innymi właśnie to serwuje nam Małgorzata Rogala w swojej najnowszej książce, kolejnej dla młodszych czytelników, pod tytułem „Gosia i Janek. Tajemnicze kamienie”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom pierwszy cykli Gosia i Janek (przynajmniej mam taką nadzieję, plus to nazwa robocza). Miło było przenieść się do świata Gosi, Janka, Agaty, Sławka, Łucji, kota Borysa, Neli, Elizy, suczki Figi, psiaka Portosa, suczki Loli, psiaka Kapsla, Moniki, kotki Blanki, Łysego, Tyczki, Piotrka, Hanki  i  innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, dość interesujący i zróżnicowani. Polubiłam tu nasze dzie...

„Z wizytą u dinozaurów” - Magda Stachula.

Obraz
Drogi Czytelniku... Berlin? Obecny. Nasza ekipa? Jest. Zaginięcie? Tak. Wzajemna pomoc? Będzie. Awaria? Jasne. Przyjaźń? Pewnie. Niespodzianki? Oczywiście. Między innymi właśnie to serwuje nam Magda Stachula w swojej najnowszej książce, kolejnej dla młodszych czytelników, pod tytułem „Z wizytą u dinozaurów”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom czwarty cykli Ekipa na tropie. Miło było przenieść się do świata Jagody, Kuby, Oliwii, Filipa, Danusi, Julki, Joli, Hani, Antka, Czesia, psa Kowboja, Pawła, Laury, Lucjana, Tymona, Mateusza, Doroty, Tobiasza, Michała, Antka, Antoniny, Basi, kucyka Karmelka  i  innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Znów są dobrze wykreowani, dość interesujący i zróżnicowani. Nadal lubię tu nasze dzieciaki. Dlaczego? Tego nie zdradzę. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów...

„Zdeptane nadzieje” - Wioletta Piasecka.

Obraz
Drogi Czytelniku... Trudne relacje? Będą. Pewne siostry? Jasne. Okupacja? Jak najbardziej. Epidemia? Oczywiście. Tajemnice? Znajdą się. Niedopowiedzenia? Są. Błędy? Cóż... Emocje? Jasne, i to sporo. Niespodzianki? Nieustannie, lecz nie zawsze te dobre. Strach? Pewnie. Miłość? Tak. Walka? Zawsze. Nadzieja? Nieustannie. Trudne decyzje? Koniecznie. Determinacja i siła kobiet? Uhum... Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce autorstwa Wioletty Piaseckiej pod tytułem „Zdeptane nadzieje”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom pierwszy cyklu Otuleni syberyjskim wiatrem. Miło było przenieść się do świata Zofii, Józefy, Szymona, Teodora, Antoniny, Agaty, Gerarda, Ewy, Władysława, Eugenii, Kajetana, Aldony, Emilii, Franciszka, Krzysztofa, Maurycego i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zr...

„Morderstwo wybitnie francuskie” - Colleen Cambridge.

Obraz
Drogi Czytelniku... Dawne czasy? Tak. Przepiękna architektura? Jest. Znów piękny Paryż? Obecny. Nauka? Jasne. Morderstwa? Niestety... Trucizna? Cóż... Pewnego rodzaju walka? Nie obędzie się bez niej. Śledztwo na własną rękę? Oczywiście. Fałszywe tropy? Będą. Między innymi właśnie to tym razem znajdziemy w najnowszej książce Colleen Cambridge pod tytułem „Morderstwo wybitnie francuskie”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury książki. Jest to tom drugi cyklu Amerykanka i paryska zbrodnia. Miło było przenieść się do świata Tabithy, Julii, Marie, Paula, Jean, Yvette, Nicolasa, Maxa, Richarda, Louisa, Sadie, Elizabeth, Thomasa, Nanette, psiaka Oscara, kotki Madame X i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Znów są dobrze wykreowani, interesujący i zróżnicowani. Czy kogoś polubiłam? Tym razem nikogo. Niestety każdy mnie czymś zarówno zniechęcił jak i przyciągnął. Nie zdradzę j...

„Race changer” - Maria Karnas.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewna dziewczyna wychowana na farmie? Obecna. Desperacka decyzja? Jasne. Pewien układ? Znajdzie się. Formuła 1? Będzie. Pewien kierowca? Oczywiście, nawet dwóch. Nowa praca? Cóż... Kłopoty? Niestety... Emocje? Bez nich się nie obędzie. Niechęć, napięcie? Hmm... Trudne wybory? A jakże. Wątpliwości? I to wiele. Strach? Aż bolesny... Walka o reputacje? Pewnie. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Marii Karnas pod tytułem „Race changer”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Mam nadzieję, że jest to tom pierwszy cyklu Changer (nazwa mocno robocza).  Wspaniale było przenieść się do świata Stelli, Sebastiana, Nicka, Leo, Kelly, Marcusa, Dario, Carrie, Zacka, Sofii, Olivera i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Polubiłam tu Stellę, no i może...

„Najlepsi przyjaciele” - Małgorzata Rogala.

Obraz
Drogi Czytelniku... Psiaki? Obecne. Strata? Jest. Nowe domy? Tak. Wzajemna pomoc? Będzie. Wiara w niemożliwe? Jasne. Przyjaźń? Pewnie. Między innymi właśnie to serwuje nam Małgorzata Rogala w swojej najnowszej książce, kolejnej dla młodszych czytelników, pod tytułem „Najlepsi przyjaciele”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Miło było przenieść się do świata psiaka Abry, Zosi, psiaka Czarka, Poli, Ewy, Magdy, Jakuba, Amelii  i  innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, dość interesujący i zróżnicowani. Polubiłam tu nasze psiaki i ich panią. Dlaczego? Tego nie zdradzę. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to nie jest prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie, jednak w tym przypadku wcale nim być nie musi. Akcja rozkręca się swoim tempem, jednak zawsze się coś dz...

„Zegarek z kopertką” - Jacek Getner.

Obraz
Drogi Czytelniku... Trudne relacje? Będą. Dwóch Polaków? Jasne. Dwóch Rosjan? Jak najbardziej. Przeciwieństwa? Oczywiście. Tajemnice? Znajdą się. Oskarżenia? Są. Błędy? Cóż... Emocje? Jasne, i to sporo. Niespodzianki? Nieustannie, lecz nie zawsze te dobre. Zaginięcie pewnego zegarka? Pewnie. Potrzeba zmian? Tak. Pewna obsesja? Jest. Trudne decyzje? Koniecznie. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnow szej książce autorstwa Jacka Getnera pod tytułem „Zegarek z kopertką”.  Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Miło było przenieść się do świata Siergieja, Timura, Rafała, Szymka, Ruuda, Nikołaja, Ivana, Yvonne, Anastazji, Aleksandra, Jutty i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są  bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i dość interesujący. Czy kogoś polubiłam? Szczerze? Nie, a szkoda, bardzo bym chciała. Pewne osoby(chwilam...