Posty

Wyświetlanie postów z 2025

„List do Mikołaja” - Anne Marie. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Zapraszam na pierwszą w tym roku recenzję książki o tematyce świąt Bożego Narodzenia. Czy będą kolejne? Czas pokaże. Pewna mała dziewczynka? Jest. Pewien list? Obecny. Pewne marzenia? Tak. Czas świąt Bożego Narodzenia? Jasne. Smutek? Niestety. Pomoc? Pewnie. Pewien psiak? Znajdzie się. Magia? Na każdym kroku. Niespodzianki? Bez nich byłoby nudno. Pewien plan? Będzie. Kłótnie? Cóż... Samotność? Uhum... Branie spraw w swoje ręce? Zdecydowanie. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Anne Marie pod tytułem „List do Mikołaja”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury, książki oczywiście. Wspaniale było przenieść się do świata Asi, Agaty, Kaśki, Tomka, Bartka, psiaka Hrabiego, Doroty, Kamila, Lidki, Patrycji, Rozalii, Włodzimierza, Anety i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i dość interesujący. Czy kog...

„Miałeś się nigdy nie pojawić” - Ewelina Dobosz.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że jest to powieść skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera sceny erotyczne. Walka o siebie? Jasne. Strata? Jak najbardziej. Zmiany? Tak. Pozorne szczęście? Jasne. Ponowne spotkanie? Cóż... Tajemnice? Są. Problemy? Znajdą się. Niepewność? Będzie. Trudne decyzje? Nieustannie. Pewien wypadek? Niestety. Błędy? Zostały popełnione. Między innymi właśnie to tym razem serwuje nam Ewelina Dobosz w swojej najnowszej książce pod tytułem „Miałeś się nigdy nie pojawić”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom drugi do serii Miałeś... (nazwa robocza). Wspaniale było po raz drugi przenieść się do świata Oliwii, Lukasa, Amelii, Kuby, Adama, Antka, Alicji, Ariela, Grażyny, Piotrka, Asi, Victora, Renaty i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Po raz kolejny s...

„Ołów. Paradoks cnót” - P.K. Farion, Mateusz Gostyński.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że tak jak w poprzednich tomach znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne (nieliczne, ale są) i wulgarne słownictwo i przemoc, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Pani komisarz? Jak zawsze obecna. Pewne 'uprowadzenie'? Znów. Pewien gangster? Jak zawsze. Pewien były partner? Jak cień... Niebezpieczeństwa? Są. Silne charaktery? Jasne. Powrót 'przeszłości'? Oczywiście. Poczucie beznadziejności? Niestety... Pożądanie, namiętność, seks? Pewnie. Problemy? Znajdą się. Kłamstwa? Nie obędzie się bez nich. Tajemnice? Muszą być. Sprzeczności, paradoks? Obecne. Niedopowiedzenia? Bez nich nic tu nie miałoby sensu. Przewrotny los? Jak i wcześniej. Wytrwałość, gonienie za prawdą? Tak. Niespodzianki? Meldują się. Stres? I to ogromny... Zemsta? A jakże... Ciągła walka? Koniecznie. Poświęcenie? Cóż... Trudne wybory? I to dość istotne... Wierność, lojalność? Bardzo ważne. Zaufanie innym? Nie obędz...

„Hikatom” - S.N.L. Mai.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że jest to powieść skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera choćby sceny erotyczne. Pewna szkoła? Obecna. Pewne granice? Jasne. Tajemnice? Niestety. Strach? Będzie. Walka o przetrwanie? Tak. Niebezpieczeństwo? Znajdzie się. Pewna dziewczyna? Nie obędzie się bez niej. Niezwykłe zdolności? Pewnie. Smoki? Oczywiście, nie tylko. Sekrety? Cóż... Magia? I to sporo. Sny? Są. Okrutna prawda? Uhum. Obietnice? Oczywiście. Pewna arystokratka? Koniecznie. Między innymi właśnie to znajdziemy w debiutanckiej książce S.N.L. Mai pod tytułem „Hikatom”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury książki. Jest to pierwszy tom cyklu Hikatom (przynajmniej taką mam nadzieję). Wspaniale było przenieść się do świata Akali, Amélie, Elizy, Vivian, Philli, Tylera, Marcusa, Kamilli, Simona, Francis, Isabelle, Marii, Cyrusa, smoka Zeta, Samsona, Soela, Alice, Mäika, Aidena, Arthura, Caspiana, Matthia...

„Biały Anioł” - Aleksandra Możejko.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że jest to powieść skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera choćby wulgarne słownictwo i sceny erotyczne. Mafia? Jasne. Wrogowie? Obecni. Pewne spore zmiany? Tak. Porachunki? Pewnie. Planowanie? Będzie. Nieoczekiwani sprzymierzeńcy? Uhum. Chaos? Oczywiście. Napięcie? A jakże. Pewne braki, pewnie niedopatrzenia? Cóż... Konflikty? Znajdą się. Przyciąganie, pożądanie? Jest. Silne emocje? Koniecznie. Błędy? Niestety. Trudne decyzje? I to nie jedna. Tortury? Są. Zdrada? Bolesna... Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Aleksandry Możejko pod tytułem „Biały Anioł”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom drugi cyklu Korekta (nazwa robocza). Miło było przenieść się do świata Angel, Federica, Sofii, Laury, Diega, Nico, Gustawa, Iwana, Rebeccy, Tita, Damiena, Valerii, Chrissy, Matteo, Adama, Mary, Eisora, Marcela i innych. Na...

„Dziedziczka” - Alexandra B. Swan.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewna walka? Obecna. Kłamstwa i prawda? Są... Ciemność? Wyraźna. Strach? Cóż... Walka o przetrwanie? Tak. Niebezpieczeństwo? Znajdzie się. Tajemnice? Nie obędzie się bez nich. Zmiany? Będą. Pewien dwór królewski? Pewnie. Ucieczka? Jasne. Intrygi? Oczywiście, bez nich byłoby nudno. Sekrety? Niestety. Pewne dziedzictwo? Uhum... Między innymi właśnie to tym razem serwuje nam Alexandra B. Swan w swojej najnowszej książce pod tytułem „Dziedziczka ”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury książki. Jest to tom drugi serii Pretendentka (nazwa robocza). Wspaniale było przenieść się do świata Alineory, Helen, Lucasa, Thomasa, Dexa, Ethana, Anny, Einosa, Samuela, Maxa, Edmunda, Edgara, Aki, Marcusa, Madili, Shigeru, Isama, Fleona, Kudra, Azgiasza (mam nadzieję, że nie przekręciłam żadnego imienia) i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Po raz dru...

„Errata” - Iga Majak. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewne wydawnictwo? Znów. Pewna redaktorka? Obecna. Pewne spore zmiany? Tak. Pewien pośpiech? Jasne. Planowanie? Będzie. Chaos? Oczywiście. Napięcie? Pewnie. Pewne braki, pewnie niedopatrzenia? Cóż... Konflikty? Znajdą się. Romans w pracy? Jest. Silne emocje? Koniecznie. Błędy? Uhum... Trudne decyzje? A jakże. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Igi Majak pod tytułem „Errata”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to tom drugi cyklu Korekta (nazwa robocza). Miło było przenieść się do świata Baśki, Pawła, Natalii, Agaty, Mikołaja, Piotrka, Ewki, Gai, Witka, Łukasza, Aldony, Felicji, Janka, Andrzeja, Magdy i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Znów są dość dobrze wykreowani, zróżnicowani i dość interesujący. Czy kogoś polubiłam? Tym razem Baśkę i Pawła. Szkoda, że tylko ich. Tak, dobrze myślicie, nie p...

„Hotel Ritz. Marzenia o prestiżu i szczęściu” - Annette Fabiani.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewna kobieta? Jest. Pozornie poukładane życie? A jakże. Powrót dawnej miłości? O tak... Powrót dawnych uczuć? Nie inaczej. Wewnętrzna walka? Nie obędzie się bez niej. Komplikacje? Znajdą się . Problemy? Może... Prawdziwa miłość? Koniecznie. Pewien hotel i jego tajemnice? Obecne. Zmiany? Pewnie . Znane osobistości? Są. 40 lat z życia? Oczywiście. Trudne relacje rodzinne? Tak. I wojna światowa? Uhum... Dyskryminacja? Będzie. Ofiary? Cóż... Strata? Niestety... Marzenia? Jasne. Między innymi właśnie to tym razem serwuje nam Annette Fabiani w swojej najnowszej książce pod tytułem „Hotel Ritz. Marzenia o prestiżu i szczęściu”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, odsyłam do lektury. Miło było przenieść się do świata Venetii, Bertiego, Bibi, Doreena, Evy, Patty, Percy'ego, George'a, Lizzy, Edwarda, Lawrence'a, Neda, Charliego, Margaret,Césara, Auguste'a, Marii, Davida, André, Edith, Mary, Lily i innych. Na pewno zastanawiacie się ...

„One day I'll lose this fight” - Paulina Szewczyk. [PRZEDPREMIEROWO]

Obraz
Drogi Czytelniku... Młoda kobieta? Jest. Pozornie poukładane życie? Tak. Wyruszenie w trasę koncertową? Pewnie. Apodyktyczny ojciec? Niestety. Wewnętrzna walka? Oczywiście. Trudne relacje rodzinne? Znajdą się . Problemy? Może... Kłamstwa? Cóż... Pożądanie, namiętność, przyciąganie? Obecne. Zmiany? Jasne . Zdrada? I to bolesna... Zemsta? Uhum... Plany, marzenia? Będą. Między innymi właśnie to serwuje nam Paulina Szewczyk w swojej debiutanckiej książce pod tytułem „One day I'll lose this fight”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, odsyłam do lektury. Jest to tom pierwszy serii My fight (nazwa mocno robocza). Wspaniale było przenieść się do świata Rosalie, Dextera, Dave'a, Jamesa, Elise, Travisa, Colina, Mike'a, Eddy'ego, Summer, Sophie, Chloe, Gabriela, Scotta, Cindy, Michaela i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dość dobrze wykreowani, zróżnicowani i nawet in...