Posty

Wyświetlanie postów z marca 4, 2024

„Geriatryczne Biuro Śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem" - Iwona Banach.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewni przebojowi emeryci? Ponownie obecni. Amatorskie (bardzo) biuro śledcze, ale skuteczne? Po raz kolejny. Ucieczka przed nudą? Pewnie. Pewien zajazd? Jest. Trudne relacje (nie tylko rodzinne)? Będą. Tajemnice? Obecne. Trup? I to nie jeden... Nietypowe zachowania? Niestety. Wyznania? Znajdą się. Próba wyjaśnienia pewnej sprawy? Oczywiście. Między innymi właśnie to tym razem znajdziemy w najnowszej książce Iwony Banach pod tytułem „Geriatryczne Biuro Śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to drugi tom cyklu Geriatryczne biuro śledcze. Wspaniale było po raz drugi przenieść się do świata Ady, Edzia/Edwarda, Huberta, Mundka/Edmunda, Melanii, Mateusza, Czesławy, Olgi, Macieja, Alberta, Jadźki, Adama, Ewy, Mefju, Dżesiki, Marceliny, Letycji, Korneliusza  i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierw