Posty

Wyświetlanie postów z czerwca 5, 2022

„Ostatnia księgarnia w Londynie” - Madeline Martin.

Obraz
Drogi Czytelniku... Wojna? Cóż... Pewna księgarnia? Tak. Miłość do książek? Obecna. Kłopoty? Znajdą się. Emocje? Pewnie. Strata? Niestety. Nadzieje? Tak. Pomoc innym? Jasne. Ciągłe ataki, niebezpieczeństwo? Cóż... Strach? Niestety. Londyn? Oczywiście. Trudne decyzje? Tak. Wyjazd? Tak, i to nie jeden. Między innymi właśnie to znajdziemy w książce Madeline Martin pod tytułem „Ostatnia księgarnia w Londynie”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury, książki oczywiście. Miło było przenieść się do świata Grace, Vivienne, Colina, George'a, Percivala, Jacka, Jimmy'ego, Sarah i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i bardzo interesujący. Czy kogoś polubiłam? Tak, Grace, Vivienne, George'a czy nawet Percivala. To silne osobistości, które zawalczyli o siebie i swoich bliskich. Takimi osobami mogłabym otaczać się każdego dnia.