„Odrodzenie feniksa” - Monika Skabara.
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, iż znajdziecie tu sceny erotyczne (nieliczne, ale jednak) i wulgarne słownictwo, więc ta powieść skierowana jest raczej do pełnoletnich miłośników literatury. Silne osobowości? Będą. Galeria sztuki? Tak. Zdrada? Niestety... Autyzm? Cóż... Kłopoty? Znajdą się. Chore dziecko? Będzie. Prawdziwa przyjaźń? Tak. Problemy? Jasne. Sekrety? Niestety... Miłość? Obecna. Zmiany? Tak. Popaprane życie? Cóż... Humor? Pewnie. Poczucie sprawiedliwości? Zdecydowanie. Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Moniki Skabary pod tytułem „Odrodzenie feniksa”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, odsyłam do lektury. Jest to drugi i ostatni tom cyklu Dziewczyna feniksa. Wspaniale było po raz drugi przenieść się do świata Avy, Finna, małej Aubrey, małego Theo, Iris, Gavina, Denisa, Joego, Aleksa, Katie, Salvatore'a, Toma, Sama, Sabriny, Ernesta, Johna i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia