Posty

Wyświetlanie postów z maja 27, 2017

„Zimowy monarcha” - Bernard Cornwell.

Obraz
Drogi Czytelniku... Kilka godzin temu miałam ogromną przyjemność skończyć czytać pewną powieść pewnego autora, mianowicie „Zimowego monarchę”, którą napisał Bernard Cornwell. Jest to pierwszy tom trylogii arturiańskiej . Wspaniale było przenieść się do świata (i czasów oczywiście) Derfla  - właśnie on pełni tu funkcję narratora i to z jego perspektywy poznajemy całą historię, Artura, Merlina, Nimue, Morgany, Mordreda, Norwenny, Uthera, Gwendolyn, Ginewry, Igraine i wielu innych.   Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są świetnie wykreowani, interesujący, intrygujący i uzupełniają się wzajemnie. Idealnie wpisują się w swoje czasy. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów (nie trudno się ich mimo wszystko domyślić), jednak powiem, że dla mnie to prawdziwy rollercoaster. Od pierwszej do ostatniej strony książka trzyma w napięciu, jest barwna, bardzo często obfituj