Posty

Wyświetlanie postów z czerwca 19, 2024

„Coca to jest to” - Jacek Getner.

Obraz
Drogi Czytelniku... Pewien dość denerwujący (i bardzo sławny już) detektyw (w dalszym ciągu błędnie brany za jasnowidza)? Obecny. Pewien nadkomisarz? Jest, choć już nie tak często. Pewna sąsiadka, a właściwie sąsiadki, zawsze chętne do pomocy? Oczywiście. Trzy sprawy i ich nietypowe rozwiązywanie? Niezmiennie. Warszawska sieć bezdomnych? Jasne. Ziarno niepokoju? Znajdzie się. Wątpliwości? I to wiele. Chęć odkrycia prawdy? Zawsze. Duże stawki? Są. Narkotyki? Będą. Pewna kolekcja cennych butów? Tak. Tajemnice? Nie obędzie się bez nich. Kłamstwa? Niestety... Pewien dziennikarz? Jest . Pewien znany prawnik? Znajdzie się. Zaginięcie syna? Cóż... Kradzież? Będzie. Pewien cichy wielbiciel? Obecny. Desperacja? I to silna. Między innymi właśnie to tym razem znajdziemy w najnowszej książce Jacka Getnera pod tytułem „Coca to jest to”. Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to dziesiąty już tom cyklu Detektyw Jacek Przypade