Posty

Wyświetlanie postów z czerwca 20, 2023

„Lato w Przytulnej” - Katarzyna Michalak.

Obraz
Drogi Czytelniku... Na wstępie chcę zaznaczyć, że znajdziecie tu sceny erotyczne (naprawdę nieliczne, lecz...), więc ta powieść skierowana jest raczej do pełnoletnich miłośników literatury. Zagrożenie życia? Niestety, niezmiennie... Szanse? Tak. Sekrety? Nie obędzie się bez nich, jest ich wręcz coraz więcej... Kłamstwa? Cóż... Kalejdoskop emocji? Pewnie. Strach? Obecny. Problemy? Będą... Zmiany, przeprowadzka coraz bliżej? Oczywiście . Trudne relacje rodzinne? Są. Prywatne demony? Tak. Pomoc? Jasne. Terapia? Koniecznie. Małe i duże marzenia? Wciąż. Pewna walka? Tak. Prawda wychodząca powoli na jaw? Bardzo powoli... Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Katarzyny Michalak pod tytułem „Lato w Przytulnej”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to drugi tom cyklu Saga Przytulna. Miło było przenieść się do Apolonii, Antoniego, Alicji, Andrzeja, Adeli, Azji/Anastazego, Ariela, Amelii, Alberta, Agaty,

„Zapach Róży” - Rosalie Wilson.

Obraz
Drogi Czytelniku... Mafia (nie bezpośrednio, ale...)? Tak. Długi? Cóż... Kłamstwa? Będą. Tarapaty? Niestety. Emocje? Oczywiście. Groźby? Hmm... Tajemniczy mężczyzna  z blizną? Obecny. Kobieta, która nie miała innego wyboru? Znajdzie się. Pewne warunki pomocy? Jasne. Mroczne sekrety? Cóż... Strach? Będzie. Chęć poznania prawdy? Tak. Między innymi właśnie to znajdziemy w debiutanckiej książce Rosalie Wilson pod tytułem „Zapach Róży”.  Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Jest to pierwszy tom cyklu Szkarłatne Ogrody . Miło było przenieść się do świata Marii, Wiktora, Alberta, Wojciecha, Lucyny, Alicji, Dariusza, Kaśki, Mateusza, Dagmary, Apolonii, Adama, Michaliny, Isidra i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Niestety nie polubiłam tu nikogo, może troszeczkę Marię, ale tylko troszecz