„Kobieta w oknie” - A.J. Finn.

Drogi Czytelniku...

Niepewność? Niestety.
Kobieta w centrum wydarzeń? Tak.
Tajemnica? Cóż...
Problemy? Znajdą się.
Intryga? Jasne.
Zbrodnia? Tak.
Napięcie? A jakże...
Między innymi właśnie to znajdziemy w książce A.J. Finna pod tytułem „Kobieta w oknie”. 
Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury.

Miło było przenieść się do świata Anny, Johna, Jane, Ethana, Rity, Olivii, Eda i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący.
Muszę przyznać, że nie polubiłam nikogo, a szkoda, niektórzy mieli ku temu potencjał...


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że zdecydowanie nie jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się powoli, jednak z czasem jest lepiej. Autor serwuje nam tu emocje małymi porcjami. Brakowało mi tu trochę zaskakujących zwrotów akcji oraz wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.

Po trzecie, styl. Książka, mimo tematyki, którą porusza, napisana jest lekkim piórem, dzięki czemu czyta się ją szybko i przyjemnie. Daję za to plusika.

Po czwarte, zakończenie. Powiem tak, jest zaskakujące, nie takiego się spodziewałam. Daję za to plusa.

Powieść nie do końca jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że nie zawsze powinniśmy wierzyć we wszystko, co widzimy...

Książka praktycznie czyta się sama. Historia wciąga, sprawiła, że chce się być częścią życia (choć momentami nawet niebezpiecznego) naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do finału.

Autorowi dziękuję za tę przygodę. Niestety, mimo wszystko, nie jest to lektura, po którą sięgnę ponownie...


Ogólna ocena - 4,5/6. :)
POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU W.A.B. :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.