„Geekerella” - Ashley Poston.

Drogi Czytelniku...

Geek? Oczywiście.
Cosplay? Tak.
Trudne wybory? Będą.
Uczucia? Jasne.
Niepewność? Cóż...
Szczerość? Tak.
Między innymi właśnie to serwuje nam Ashley Poston w swojej książce pod tytułem „Geekerella”. 
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury.

Miło było przenieść się do świata Elle, Dariena i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący.
Muszę przyznać, że polubiłam Elle i Dariena. To dość pozytywne persony.


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że zdecydowanie nie jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się swoim tempem, utrzymuje się to niemal do końca. Autorka serwuje nam tu emocje dużymi porcjami. Nie brakowało mi tu też zaskakujących zwrotów akcji oraz wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.

Po trzecie, styl. Książka napisana jest lekkim piórem, dzięki czemu czyta się ją łatwo i przyjemnie. Daję za to plusika.

Po czwarte, emocje. Nie zabraknie ich tu. Daję za to plusa.

Powieść jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że cierpliwość i ciężka praca zawsze zostają nagrodzone.

Książka praktycznie czyta się sama. Historia mnie wciągnęła, sprawiła, że chciałam być częścią życia (choć momentami naprawdę pokręconego) naszych bohaterów.

Autorce dziękuję za tę przygodę.


Ogólna ocena - 4/6. :)
POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU CZWARTA STRONA. :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.