„Pretty reckless” - L.J. Shen.

Drogi Czytelniku...

Zemsta? Oczywiście.
Kłamstwa? Cóż...
Sekrety? Tak.
Grzechy? Obecna.
Młodość? Jasne.
Cierpienie? Niestety.
Między innymi właśnie to serwuje nam L. J. Shen w swojej najnowszej książce pod tytułem „Pretty reckless”. 
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury.
Jest to pierwszy tom cyklu All Saints High
.

Wspaniale było przenieść się do świata Darii, Penna, Bailey, Vii, Melody, Camila, Kannona, Josha, Voughna, Knighta, Malcolma, Nelsona, Luny, Blythe, Gabe'a, Gusa, Esme, Jaime'a, Barona, Adriany, Markusa, Sylvii, Harper i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.


Po pierwsze, bohaterowie. Są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący.
Mogę przyznać, że nie polubiłam niestety nikogo (a już na pewno nie naszego głównego bohatera), chociaż chwilami było blisko... Nie zdradzę nic więcej.


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że nie jest to do końca prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się dość powoli. Za to autorka serwuje nam emocje dużymi porcjami. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.

Po trzecie, styl. Książka jest napisana lekkim językiem, co sprawia, że czyta się ją szybko i przyjemnie. Daję za to plusika.

Po czwarte, ważne tematy. Tak, są tu poruszane, jednak tym razem nie zdradzę o co chodzi dokładnie. Leci za to oczywiście plus, duży.

Po piąte, układ. Książka napisana jest z perspektywy dwóch osób - jego i jej. Jak zawsze daję za to plusa.


Powieść jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że zemsta nie zawsze przynosi spodziewane efekty... 

Książka praktycznie czyta się sama. Historia wciąga, sprawia, że chce się być częścią życia naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do finału, przynajmniej w tym tomie.

Autorce dziękuję za tę przygodę. :)

Ogólna ocena - 5/6. :)
POLECAM, POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU KOBIECE. :)


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.