„Diabelna prawda” - P.K. Farion. [PRZEDPREMIEROWO]

Drogi Czytelniku...

Na wstępie chcę zaznaczyć, iż jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera między innymi sceny erotyczne oraz wulgarne słownictwo.

Policja? Tak.
Przesłuchanie? Cóż...
Problemy? Cóż...

Wątpliwości? Niestety.
Namiętność? Oczywiście...
Walka? Obecna.
Strata? Niestety.
Rewelacje? Tak.
Depresja? Będzie...
Wyjawienie prawdy? Cóż...
Nowy początek? Tak.

Między innymi właśnie to serwuje nam P.K. Farion w swojej książce pod tytułem „Diabelna prawda”. 
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście.
Jest to drugi tom cyklu Diabelski układ.


Wspaniale było ponownie przenieść się do świata Sary, Błażeja, Przemka, Adama, Niny, Michała, Mailo i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.


Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani i zróżnicowani.
Muszę przyznać, że polubiłam tu Sarę i troszkę Błażeja. Troszkę się zrehabilitowali.
Niestety nie mogę tego powiedzieć o nikim innym, zwłaszcza o mamie Sary i Mailo... Chociaż w tym wypadku to raczej plus, bynajmniej dla mnie.


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że nie jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja wprawdzie rozkręca się dość szybko, ale autorka nie serwuje nam emocji sporymi porcjami (no może w niektórych momentach). Trochę brakowało mi tu zaskakujących zwrotów akcji, lecz nie wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Sara.


Po trzecie, styl. Książka, tak jak tom pierwszy, napisana jest lekko i przyjemnie dla oka, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko i łatwo. Przyznaję za to małego plusika.

Po czwarte, sceny erotyczne. Nie są zbyt wulgarne, są wywarzone. Przyznaję za to plusika.


Po piąte, zakończenie. Powiem jedno, mianowicie, że warto do niego dotrzeć. Zachęca do sięgnięcia po kolejny tom. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy.


Powieść jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że czasami prawda jest naprawdę bolesna, ale poznanie jej jest konieczne by ruszyć dalej ze swoim życiem.


Książka, mimo iż praktycznie czyta się sama (przeczytałam ją naprawdę szybko, lecz nie na raz) to równocześnie nie zawsze mnie wciągała, nie zawsze sprawiała, że chciałam być częścią życia naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do finału.

Autorce dziękuję za i tę przygodę.

Ta część była lepsza niż jej poprzedniczka.

Ogólna ocena - 5/6. :)
POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ WCZEŚNIEJSZEGO PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU AKURAT. :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.