„Ryzykowny pocałunek” - Julia Popiel.

Drogi Czytelniku...

Konsekwencje popełnionych błędów? Obecne.
Kradzież? Niestety...
Pewna taktyka? Będzie.
Głęboko ukryte pragnienia? Jasne.

Przystojny prawnik? Cóż...
Trudna sprawa? Będzie.
Jasne zasady? Pewnie.
Walka? Znajdzie się.
Emocje? Oj, tak.
Pomoc? Będzie.

Między innymi właśnie to serwuje nam Julia Popiel w swojej debiutanckiej książce pod tytułem „Ryzykowny pocałunek”. 
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury.
Jest to tom pierwszy serii Niedostępny prawnik.


Miło było przenieść się do świata Avy, Cartera, Heather, Skyler, Madison, Scotta, Marli, Ethana, Tylera, Nory i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.


Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Niestety nie mogę powiedzieć, że kogoś polubiłam.
Dobra, już nie piszę nic więcej. Nie chcę zdradzać za dużo.


Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to nie do końca jest prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Muszę jednak przyznać, że akcja rozkręca się szybko. Później aż do samego końca wcale nie było spokojniej. Autorka nie serwuje nam emocji dużymi porcjami. Troszkę brakowało mi tu zaskakujących zwrotów akcji, lecz nie wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.


Po trzecie, styl. Książka napisana jest lekkim językiem, przystępnym dla każdego. To ułatwia, uprzyjemnia czytanie i sprawia, że czyta się dość szybko. Za to daję plusa.

Po czwarte, układ. Historię poznajemy z dwóch perspektyw - Avy i Cartera. Jak dla mnie perspektywa Avy by tu w zupełności wystarczyła, lecz tak było ciekawiej. Leci za to plusik. 

Powieść jest lekką lekturą do poduszki. 


Opowieść pokazuje, że przypadkowe spotkanie i to jak ono przebiegnie może zawarzyć na zawsze zmienić nasze życie i wywrócić je do góry nogami. 


Książka praktycznie czyta się sama (no może nie w pewnych chwilach). Historia wciąga i sprawia, że chce się być częścią życia (chociaż momentami naprawdę pokręconego) naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do ostatniej litery, przynajmniej w tym tomie. 


Autorce dziękuję za tę przygodę.
Chętnie sięgnę po kontynuację. :)


Ogólna ocena - 5/6. :)
POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.


Pozdrawiam, Iza.


ZA EGZEMPLARZ I MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU NIEZWYKŁE. :)


Komentarze

  1. Tytuł adekwatny do treści książki. Jestem ciekawa już drugiego tomu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„Cenny dług” - Marika Borula.

„Dziesięć poniżej zera” - Whitney Barbetti.

„Złote blizny” - Anna Dąbrowska.